Z zadumą i refleksją / Anna Rydzanicz.- Przegląd Prawosławny, 2007, nr 9
XXVII Łemkowską Watrę na Obczyźnie w Michałowie, w piątkowy wieczór 3 sierpnia łemkowskim zwyczajem rozpalił najstarszy mieszkaniec Michałowa, 88-letni Jarosław Herbut. Poprzedziło ją złożenie przez przedstawicieli lokalnych władz oraz organizatorów – Stowarzyszenia Łemków – kwiatów przed postawionym tam przed dziesięciu laty „kamieniem niezgody” – pomnikiem, którego ówczesne władze nie zezwoliły odsłonić. Pierwszy dzień imprezy, od lat w założeniu o charakterze zadumy i refleksji, zgromadził wielu przedstawicieli najstarszego pokolenia Łemków, doświadczonego przez rok 1947.
Najstarsi przez dwa dni trwania imprezy na scenie dzielili się swymi zaprawionymi goryczą przeżyciami. – W Grybowie, kiedy pierwszy transport ludzi z naszej wsi odjeżdżał do Wschowy, żegnaliśmy się „na wieki”, bo nie wiedzieliśmy, co będzie z nami – wspominał były mieszkaniec Beresta, zasłużony działacz kultury Michał Oleśniewicz. – Po przyjeździe sąsiad przez rok mieszkał w piwnicy, my w stodole. Pracowaliśmy u ludzi, aby otrzymać trochę ziarna.
Sobotnie przedpołudnie należały do dzieci i młodzieży. W trosce o walor edukacyjny odbywały się konkursy recytacji, plastyczny i piosenki. Koloryt watry podkreśliły występy zespołów folklorystycznych z Polski, Słowacji i Ukrainy.
Organizatorzy imprezy przygotowali konkurs wiedzy historycznej poświęcony Akcji Wisła. Parę minut po pierwszej w nocy zakończyła się projekcja filmu „Akcja Wisła” z 2004 roku w reżyserii Andrzeja Kopczy, prezesa Zarządu Głównego Stowarzyszenia Łemków.
Jerzy Starzyński, dyrektor Łemkowskiego Zespołu Pieśni i Tańca „Kyczera” z Legnicy, wydobywając z archiwów zespołu stare fotografie i dokumenty z 1947 roku, zorganizował polową wystawę. Wielu rozpoznawało siebie, swoich bliskich
i znajomych.
Watra w Michałowie to nie tylko imprezy na scenie. Od dziesięciu lat Prawosławna Organizacja Sportowa organizuje zawody sportowe w ponad dziesięciu konkurencjach. Dwa tygodnie wcześniej o. Lubomir Worhacz, proboszcz z Legnicy, przygotowuje program rozgrywek. – Od lat mamy dwa silne zespoły: z Liśca i Gorlic – mówi. Zawodom towarzyszy spore zainteresowanie, a uczestnicy otrzymują puchary oraz dyplomy.
O 17. w sobotę na scenie przerwa, a w cerkwi św. Michała Archanioła rozpoczyna się wieczernia. W tym roku pod znakiem bolesnej rocznicy, celebrowana przez o. Piotra Sokołowskiego oraz przybyłych na watrę duchownych,
z udziałem chóru młodzieżowego z diecezji wrocławsko-szczecińskiej „Błahodar” pod dyrekcją Adama Kondraciuka.
– Nie można oddzielić tragedii Talerhofu, Jaworzna i Akcji Wisła. Jednak Bóg błogosławi nam, abyśmy trwali. Bądźmy wdzięczni, że w trudnych momentach Cerkiew wzięła nas pod swoje skrzydła – powiedział o. Dariusz Ciołka.
Na zakończenie odprawiono panichidę w intencji ofiar obozów w Talerhofie, Jaworznie i Akcji Wisła.
Budowa miejscowej cerkwi stała się w drugiej połowie lat 80. impulsem do organizowania Watr na Obczyźnie. W niedzielę 7 lipca, w rocznicę przyjazdu do Michałowa Łemków z Florynki, odbyły się uroczystości 60. rocznicy odprawienia
w Michałowie pierwszego nabożeństwa. Z tej okazji w uroczystościach wzięło udział ponad dwustu gości. W cerkwi odsłonięto tablicę upamiętniającą jej budowniczego, nieżyjącego już proboszcza o. Jana Pietruczyka.
10 sierpnia 1947 roku w niedalekim Parchowie urodził się Piotr Trochanowski-Murianka. Z okazji okrągłego jubileuszu poecie składano życzenia. Były kwiaty, tort i Mnohaja Lita odśpiewane przez całą widownię. Przed kończącą imprezę zabawą publiczności zaprezentowały się zespoły „Łastiwoczka” i „Kyczera”.
W tegorocznej watrze wzięło udział około dwóch tysięcy Łemków i ich przyjaciół z Polski i zagranicy.
Anna Rydzanicz
fot. autorka
Przegląd Prawosławny
nr 9(267) wrzesień 2007