Kuchnia Bieszczadu czyli To co jedli i pili Łemkowie i Bojkowie ponad 100 lat temu

Autor: Krzysztof Antoniszak

Tytuł: Kuchnia Bieszczadu czyli To co jedli i pili Łemkowie i Bojkowie ponad 100 lat temu

Wydawca: Ruthenus

Rok wydania: 2012

Miejsce wydania: Krosno

Wydanie: 2 uzupełnione

Ilość stron: 128

Oprawa:

Forma: Książka drukowana

Wymiary: 14,5 x 20,5 cm

ISBN: 9788375301656

EAN: 9788375301656


O książce: "Kuchnia Bieszczadu czyli To co jedli i pili Łemkowie i Bojkowie ponad 100 lat temu"

Kochani! Oddaję w wasze ręce kolejną już książkę o tematyce kucharskiej z pogranicza łemkowsko-bojkowskiego, a nade wszystko z terenu Karpat Zachodnich. Teren jaki objąłem badaniem, praktycznie zaczyna się w okolicach Sławska na Ukrainie, a kończy się gdzieś w okolicy Buska, Krynicy Górskiej. Zbierane od wielu, wielu lat przepisy, w dużej mierze od osób, które już spożywają niebiańskie potrawy, trudno jest zestawić w jakąś chronologię lub też podawać je pod kątem walorów smakowych, czy też według spisu alfabetycznego. Podaję je tak, jak zostały spisane. Dużą trudność przysporzyły mi tłumaczenia z pamiętników gospodyń z tamtych czasów, które pisane były w mieszanym języku bojkowsko-łemkowsko-rusnacko-węgiersko-słowacko-ukraińsko-niemiecko-rumuńsko-polskim. W wielu przypadkach trzeba było domyślać się z jakich składników i jak zrobić daną potrawę. Najprostszym rozwiązaniem było ugotowanie jej metodą prób i błędów. (...) Chciałem tu dodać, że zapiski te mające "set" lat, w wielu przypadkach dotykały znamienitych wydarzeń, które miały miejsce na tej ziemi i nie są znane obecnym historykom. Na podstawie starej bieszczadzkiej kuchni można odtwarzać historię tej ziemi, czasy mlekiem i miodem płynące oraz okres tzw. nędzy galicyjskiej, która nie omieszkała tej ziemi ominąć. (...) Można więc w tej książce znaleźć potrawy bardzo proste i prymitywne, które pozwalały na jako takie przeżycie, ale można również srodze się zdziwić, kiedy potrawy będą bardzo zacne i drogie. Ponad wszystko jednak, prymitywność przygotowania tych potraw i ich zadziwiający, wspaniały smak nie mają sobie równych w żadnym innym rejonie świata. Krzysztof Antoniszak - ze wstępu